2003-01-11 Kraków - Rajsko, Trupi Lasek Uczestnicy
|
|
"Pedalskie Wersety" (słowo pedalski pochodzi od pedału rowerowego) "BOG NIE JEST SPRAWIEDLIWY, JEDNYM POZWOLIL KOCHAC SIE W KOBIETACH, INNYM W MEZYCZYZNACH, A JESZCZE INNYM KAZAL MILOWAC PEDAL ROWEROWY" stąd też wraz z Juniorem wybraliśmy się bikowo do Trupiego w środku zimy;-) "BOG NIE WSZYSTKICH LUBI" wybił dzwon kościoła na Piaskach a z dętki mojej powietrze odeszło. ni dętki zapasowej, ni nawet chińskiego zestawu ultra szybkich łatek rowerowych.. dziurę zakleiliśmy wiec plastrem biurowym zakupionym w pobliskim kiosku. (jak się potem okazało patent wypalił w 100% i nawet utrzymał wysokie ciśnienie w kole do końca) "ALLAH DAL CZLOWIEKOWI ROZUM I DAL MU POMYSL" (Koran) "BOG BYBLY PRZECIWNY KLONOWANIU" ...gdyby zobaczył Juniora atakującego ostra ściankę w TL. slajd na dupie w jej połowie, potem majtanie się z rowerem, kolejny slajd, siłowanie się z drzewem o rower... kilka minut solidnej komedii - przepraszam ze naśmiewanie się, Junior był wtedy w dramatycznym położeniu (ani w gore ani w dół), zastanawiałem się nad pojechaniem po linę i uprząż :) "BOG NIE WSZYSTKICH OBDARZYL SPRAWIEDLIWIE" to że Loco ma ma porypane w głowie to już zostało zauważone dawno. jego zapewnienia że jeździ już bezpiecznie to dobra ściema na jakieś laseczki, nie na Compadres. pierwsza glebę w stylu OTB 2003 zaliczył właśnie Junior ładując wheelie drop z ok.1m. głuchy łomot ciała, metaliczny dźwięk bike, ale na szczęście bez konsekwencji nikt o zdrowych zmysłach nie odpaliłby wheeliego w 30cm śniegu... "A DLA ZUCHWALYCH PRZYGOTOWALEM RAJ - POWIEDZIAL BOG" a tak poza tym to pojeździliśmy w zajebistym śnieżku, w słoneczku i znów się okazało ze Trupi ma kilka obliczy od syfiastego późnojesiennego obrazowionego błotem po sniezno-kokainowo biały. było trochę bike-surf i jak na lokacje miejscuwy prawie pomiędzy osiedlami to wyglądało to wszystko jak puszcza. nie obyło się oczywiście bez wycinki drzew- biednego Juniora drzewka atakowały z upodobaniem. jeszcze kilka jego wizyt i kur-a nie będzie tam w ogóle drzew. ostatni zjazd z Rokadowej i chybamy do domku, bo w miedzy czasie, mówiąc otwarcie temperatura pierdolnela w dół do -10C :) autor textu jest politeista, a formy 'BOG' używa zamiast jedynej słusznej 'Bogowie' by nie urazić niczyich uczuć religijnych. toć wiadomo ze w naszym składzie mamy tak chrześcijan , jak i potomków Inków(Adas-Cuathemoc), wyznawców kultu Piwa, oraz ateistów (czyli tych którzy nie wierzą w Wisłę) itp. branoc |