2003-03-29 Cięcień Trasa Dystans ????km
|
Technika Widoki |
"Książe bez Księżniczki" Żołnierski raporcik z trasy nr 5 /2003. Dzisiaj wypruwałem sobie żyły na górce o imieniu CIĘCIEŃ(829m). To była ostatnia dziewicza góra w Wyspowym, na którą dotąd się nie wtoczyłem na biku. Można więc powiedzieć, ze dzisiaj skompletowałem Koronę MTB Beskidu Wyspowego. Teraz potrzebuje jeszcze księżniczki i może jakiegoś zamku. Nie, ch** z zamkiem, potrzebuje księżniczki. Smak zjazdów na suchej glebie...tego mi brakowało. Brakuje objeżdżenia, na 2 ściankach nieźle mi wybrało psyche, poza tym jechałem jak ślepa ćma, wolno, słabo technicznie itp. No i dałem się wrobić, musiałem w sumie kręcić przez 4 górki, które tylko na mapie wyglądały na kaszanę, a w praktyce.. trochę mnie pogły. Ostatnie 30m pod szczytem to kompletne lodowisko-tak poza tym zero śniegu. przewyższenie 800m (wraz asfaltem 1200m) dystansik ogółem ok 12km MTB ps. Wojtek znów zaczyna jak co roku swoje ściemy o kontuzjach paluszków i bólu włosów itp., które uniemożliwiają mu jechanie 'na długich traskach' (15km?) Ale i tak nie minie Go DEATH RACE na Słowacji, jeden na jeden ze mną :-P |