Oxygenium.pl

Strefa Outdooru

Outdoor Adventure

Trzy Żywioły Outdooru

Frower Power

Dwukołowe lewitacje

Skala Trudności G3R



Sporty przestrzenne


Nurkowanie
Zakrzówek


Trail Marathon
Mogielica


Snowboard
Kasprowy


Snowboard
Tatry Zach. SKvs.PL


Adventure Racing
Rajd 360 - Beskid Śląski


Winter Treking
Tatry Zachodnie


Trailrunning
Tatry Zachodnie SK


Treking
Góra Cyc - Góry Atbaj


Nurkowanie | Freediving
Morze Czerwone


Treking
Gebel St Katrin - Synaj


Wyprawa wspinaczkowa
Pakistan 2008


G3R Wallpapers
Stoh - panorama by Wojtek 'Failo' Zdebski
Tapety pulpitu



Panoramy
Stoh - panorama by Wojtek 'Failo' Zdebski
Zobacz galerie górskich panoram



Panoramy 360°
Szymoszkowa FR
Big Berta
| Kładki



Filmiki
(kliknij prawym i użyj funkcji "Zapisz element docelowy jako...")

2008-00-30
Vlk. Choc [24.3MB]
2008-00-30
Szczebel [6.6MB]


Top Secret


2004-06-27
Turbacz, Kudłoń

Trasa
Koninki (ziel.) - Obidowiec - (czerw.) - Hala Turbacz - (żółt.) - przeł Borek - Pustak - (czarny) - Konina Halamy - Niedźwiedź

Dystans 23km (6km asfalt)
Przewyższenie 570m

zobacz mapę

Uczestnicy
Adam, Jurek, Junior

Technika
Widoki

"Tajemny gorczański szlak"

Oto krótka korespondencja, która udało mi się przejąć. Dotyczy niedzielnej wycieczki, 
na która z racji pęknięcia w sob. przedniego kolka, rodzinnej imprezy, przywitania 
ziomki wracającej ze stypendium, nie mogłem wpaść [naskrobie o tym później]. 
Podobno zajefayna trasa [czyt. zyazdy], ale koledzy nie chcą nikomu powiedzieć 
gdzie i co :)
Pustynne sępy. Ale nie ma sprawy. Kij w szprychy pójdzie. 
No wiec poniżej to, co udało się mojemu wywiadowi przejąć ;)
"Uważam że dziś odkryliśmy z Yooniorem i Adasiem najfajniejszy 
zjazd w Wyspowym. Polecam, a ja już organizuje powtórkę :))) 
Szlaku nie zdradzimy:)"
[macie wpierd***- przyp. Sebas]
   
Yoonior:
"obie górki nie należą do B. Wyspowego ;-)))) wycieczka była dość 
krotka, zrobiliśmy mało przewyższenia, ale chyba dawno się tak 
dobrze nie bawiłem na zjazdach! warunki były bardzo dobre - było
całkiem sucho, raczej zero problemów z przyczepnością. 
co prawda oba (2) zjazdy nie były ani xtremalnie trudne ani 
sprawiające jakieś problemy (no może końcówka 2.go zjazdu), ale 
było w nich to cos, co powoduje ze z takiej wycieczki wraca się 
z szerokim uśmiechem na ustach :) 

oba zjazdy miały praktycznie wszystko:
   - szybkosciowki po lakach 
   - korzenne ścieżki w lesie, raz wolno raz szybko 
   - kilkadziesiąt skoków/hopek po korzeniach i pojedynczych głazach 
   - super wąskie singielki wśród traw i piękne widoki 
   - polanki, trawy, las i ścieżynki 

a najważniejsze - ZERO korzeni, zero upierdliwych kamieni jakich 
pełne są nasze Beskidy. zero dróg zwozkowych, zero demolki w lasach. 
zero kapci, tylko Jurek zerwał łańcuch. 
nikt nie zaliczył gleby mimo ze jechaliśmy na 99% swoich umiejętności ;-) 
Adas wystąpił w platformach. 
najchętniej powtórzę ta trasę wczesna jesienią jak będzie sucho.