Oxygenium.pl

Strefa Outdooru

Outdoor Adventure

Trzy Żywioły Outdooru

Frower Power

Dwukołowe lewitacje

Skala Trudności G3R



Sporty przestrzenne


Nurkowanie
Zakrzówek


Trail Marathon
Mogielica


Snowboard
Kasprowy


Snowboard
Tatry Zach. SKvs.PL


Adventure Racing
Rajd 360 - Beskid Śląski


Winter Treking
Tatry Zachodnie


Trailrunning
Tatry Zachodnie SK


Treking
Góra Cyc - Góry Atbaj


Nurkowanie | Freediving
Morze Czerwone


Treking
Gebel St Katrin - Synaj


Wyprawa wspinaczkowa
Pakistan 2008


G3R Wallpapers
Stoh - panorama by Wojtek 'Failo' Zdebski
Tapety pulpitu



Panoramy
Stoh - panorama by Wojtek 'Failo' Zdebski
Zobacz galerie górskich panoram



Panoramy 360°
Szymoszkowa FR
Big Berta
| Kładki



Filmiki
(kliknij prawym i użyj funkcji "Zapisz element docelowy jako...")

2008-00-30
Vlk. Choc [24.3MB]
2008-00-30
Szczebel [6.6MB]


Top Secret


2004-08-08
Turbacz, Kudłoń

Trasa
Koninki (ziel.) - Obidowiec - (czerw.) - Hala Turbacz - (żółt.) - przeł Borek - Pustak - (czarny) - Konina Halamy - Niedźwiedź

Dystans 24km (6km asfalt)
Przewyższenie 600m

zobacz mapę

Uczestnicy
Adam, Jurek, Sebas, Ed, MarcinW, JarekS

Technika
Widoki

"Gorce paranormalne"

Takiej patologii jeszcze na szlakach w Gorcach nie spotkaliśmy. Rój turystów, stada
mieszkańców z okolicznych miasteczek i wiosek zapychający na Turbacz na jakąś 
pielgrzymkę (część jeszcze dodatkowo na fazie). Tłok jak na Floriańskiej.. I jeszcze 
jakiś policjant na wysokości 1250m na szlaku!
Turbacz ominęliśmy lukiem [szeeerokim] Podczas zjazdu na p.Borek doszło do pogróżek 
ze strony podchmielonych autochtonów :D Ja oczywiście nic nie wiem i nic nie 
widziałem, ale jacyś 3 bikerzy jadący przede mną [oczywiście kompletnie nie wiem 
kto to był, nie znam ich, imion, adresów, nr tel ;) schlapali na totalu błotem owych 
gości -przelatując koło nich dzikim pędem. Ja, jako, ze jechałem tuz za rzeczona trojka,
tez właściwie wolałem nie hamować i ..
na szczęście jadącym z tylu Marcinowi i Jarkowi udało się jakoś wyperswadować 
autochtonom, ze sorówa, ze ten tego ;)
potem fajny zjazdzik z Kudlonia czarnym szlakiem -mało rąbanki po luźnych głazach 
tak typowej dla Beskidów, za to dużo finezyjnej jazdy. Szlak urozmaicony , od singli po 
strome leje zapchane kamieniami.
Na dole Yoorkowi przytrafia się cud Maryjny. Jego damper po lądowaniu z dzampy z 
dzikim grzmotem, zaczyna pracować jak ta lala. Edu zaprezentował się z kolei z 
nowymi plate'ami w Konie. Różnica jakościowa jest oczywista. Wydłużenie skoku o 
kolejne 2cm (ze 130mm) to jedno, ale wydłużenie ramienia plejtu dodaje miękkości
zawieszeniu i co tu dużo mówić, bike buja się wypas 
[ plate dorabia firemka Danger Boy -Kanada ].