2003-11-16 Skrzyczne, Salmopol, Kotarz Trasa Dystans 22km Uczestnicy |
Technika Widoki |
"NITE CRAZY RIDE 2004 " [w nocy z 6 na 7 listopada 2oo4] Miny rzedną. 18:10. Stukający smutno w szyby samochodu deszcz, rytmicznie wachlująca przed oczami wycieraczka.. Najgorsze prognozy zaczynają się spełniać. Ciemne kontury gór spowite lekką deszczową mgłą.. Szczyrk. 18:30 Bozia lubi Freeriderów. Deszcz z lekka ustaje. Docieramy karem do schroniska "Chata Wuja Toma" [730m npm]. Zostawiamy rzeczy, bystre przepakowanie i szybki zjazd na dół do Szczyrku. Na moście czeka na nas ustawiony przez The Organizators Jeep :) Teraz 20 minut andergrandowej jazdy na Skrzyczne [1257m]. W dole pozostają migocące światełka domów i przysiółków. Powoli zanurzamy się we mgle. Ta mgła z wolna ustępuje ...płatkom śniegu. Na szczycie aura szokuje. Śnieżyca. Temperatura w granicach zera stopni. Odczuwalna - poniżej zera :) Przy zacinającym w twarz śniegu ruszamy w ciemną otchłań. Uwerturą pięciogodzinnej przygody jest zjazd, na którym po chwili widać już tylko odbłyski świateł pomiędzy drzewami. Pole widzenia ogranicza się do kilku metrów. Wiatr na grani potęguje wrażenie Oderwania Się Od Rzeczywistości. Resztę powinny dopowiedzieć niektóre fotki... Wyrypa wyszła gruba. Bilans końcowy: 5 godzin akcji, kilka pomniejszych szczytów, kilka zjazdów, pojedyncze - niegroźne gleby. Tradycyjnie już klima jazdy zupełnie inna od dotychczasowych edycji NCR i tradycyjnie niech żałują ci, których zabrakło! Trasę zakończyliśmy o 1:05. Około 20km wraz z błądzeniem [wyruszyliśmy bez mapy hehe]. *Podziękowania dla The Organizators!!* A rankiem... |